Carrie

Carrie
Stephen King

tłumaczenie: Danuta Górska
tytuł oryginału: Carrie
wydawnictwo: Prószyński i S-ka
data wydania: 8 października 2013
liczba stron: 208
kategoria: horror
cena: 32zł

Carrie jest pośmiewiskiem całej szkoły. A jej matka jest religijną fanatyczką, zmuszając córkę, by poszła w jej ślady. Matka robi wszystko co może, by powstrzymać córkę od popełnienia grzechu. Carrie po raz kolejny staje się obiektem docinek i żartów, gdy w szkole po raz pierwszy dostaje okres i nieuświadomiona przez swoją matkę, że się wykrwawi. Dziewczyny wykorzystują sytuację, by znowu się z niej nabijać. Jednak szala się przeważa na szkolnym balu. Carrie postanawia zemścić się na wszystkich, którzy kiedykolwiek się z niej śmiali, znęcali się nad nią itd.



Moim zanim akcja tej książki długo się rozwija, a gdy nareszcie zaczyna się akcja z balem jest ona opisana zbyt ogólnie i rozgrywa się strasznie szybko. Niemniej jednak polecam "Carrie", bo to kolejne świetne dzieło Stephena Kinga, które tak wciąga i nawet się nie zauważy, kiedy się skończy.

Cytaty:"Ludzie z wiekiem nie stają się lepsi, stają się tylko sprytniejsi. Kiedy jesteś starszy i mądrzejszy, to wcale nie przestajesz obrywać skrzydełek muchom, po prostu potrafisz wymyślić lepsze powody, żeby to usprawiedliwić."

"Tylko że żal jest jak plaster na zranione uczucia. Możesz powiedzieć, że jest ci przykro, kiedy wylejesz kawę albo kiedy spudłujesz podczas gry w kręgle. Prawdziwy żal jest tak samo rzadki jak prawdziwa miłość."

"Śmiech trzepotał wokół niej jak stado czarnych ptaków."

"Taka była dziewczyna, którą teraz wszyscy nazywają potworem. Chciałabym, żebyście dobrze to sobie zapamiętali. Oto dziewczyna, która zadowala się hamburgerem i szklanką piwa za dziesiątkę. Dziewczyna, która ze swojej pierwszej szkolnej zabawy chciała wrócić wcześniej, żeby nie niepokoić mamy..."

"Nienawidzą mnie i nigdy nie przestaną mnie nienawidzić. Nigdy się tym nie zmęczą."

"Gdybyż tylko ten dzień nadszedł dzisiaj i gdyby Jezus zstąpił z niebios nie jako Dobry Pasterz z jagnięciem na ręku, ale z głazem w dłoniach, żeby zmiażdżyć szyderców i prześmiewców, wyrwać zło z korzeniami i zniszczyć je - Jezus straszliwy, wymierzający krwawą sprawiedliwość."


"Nigdy już w oczach swoich koleżanek nie będzie tą samą godną zazdrości dziewczyną. Zrobiła trudną, niebezpieczną rzecz: zerwała maskę i pokazała światu swoją prawdziwą twarz."

"(przykro mi mamo tylko że wcale nie jest mi przykro)"

"-Nie chcę z tobą walczyć, mamo.-powiedziała załamującym się, ledwie słyszalnym głosem. Z wysiłkiem spróbowała się opanować.-Chcę tylko, żebyś mi pozwoliła mieć własne życie. Ja... ja nie chcę żyć tak jak ty."

Zwiastun: